sobota, 16 sierpnia 2014

Chcę!

Marzy mi się czytnik e-booka.
Wczoraj zakomunikowałam M., że zamierzam kupić sobie skarbonkę i ciułać, znaczy oszczędzać na ów czytnik.
Uznał, że mi się w głowie poprzewracało.
Po czym dodał, że lepiej konto oszczędnościowe.
Konto mam, też na nim oszczędzam, ale raczej na kozaki, dla siebie i dzieci, bo na tą chwilę najcieplejsze buty jakie mam to wiosenne botki.
Oczywiście M.nie byłby sobą gdyby komentarz na jednym zdaniu skończył.
Był łaskaw wspomnieć o bibliotece, z książkami tradycyjnymi.
Tak, oczywiście, że o niej pamiętam.
Z moją pamięcią jednak jest gorzej kiedy nadchodzi czas zwrócenia książek. Zawsze po terminie, bo nigdy nie pamiętam kiedy pożyczyłam.
Co jakiś czas na blogach trafiam na kolejną szczęśliwą posiadaczkę tego elektronicznego cacka.
I zazdroszczę.
Też chcę!
Niedawno odkryłam blog Świat czytników i zgłębiam teraz treści.
Największą chrapkę,na tę chwilę mam na dwa czytniki: Kindle Paperwhite

zdjęcie Amazon.com
albo  Onyx AfterGlow

żródło: legimi.com

W tym drugim czytniku zaciekawiła mnie mozliwość korzystania z abonamentu legimi, o którym więcej można przeczytać na wspomnianym wyżej blogu w poście pt. "Sezamie otwórz się" lub na stronie legimi.com.

Rozpoczynam zatem akcję "Zbieram na czytnik!"
Oby jak najszybciej skończyła się ona powodzeniem :)


11 komentarzy:

  1. Ja Cię zapewne szczuję na fotkach moim Kindle Paperwhite :) Polecam ten model, można czytać nawet kiedy już wszyscy śpią bez żadnej lampki obok.
    Trzymam kciuki za owocne oszczędzanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oh, zazdroszczę! Sama za siebie też kciuki trzymam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tam wolę papierowe książki :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Papier, to papier, nie podlaga nawet dyskusji, ale jednak czytnik to wygoda i chwalą wszyscy posiadacze, z którymi rozmawiałam i nikt z nich nie zrezygnował z tradycyjnej książki jak w ręce wpadnie :)

      Usuń
  4. Jestem szczęśliwą posiadaczką, warto gupić. Będę trzymać kuki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Również jestem posiadaczką ebooka:) Polecam bo naprawdę warto!! Ja mam onyxa ale troszkę już starszego bo mój ma prawie 4 lata już:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja mam i rzuciłam w kąt. Wolę czytać i mieć przy sobie np. w torebce normalne, papierowe książki.

    OdpowiedzUsuń

Zawsze chętnie przeczytamy co mają do napisania inne mamy :) Zapraszamy do komentowania