Mojej znajomej 5-letnia córeczka zachorowała. Pamiętam jak w napięciu oczekiwałam na informację, że mimo złych wyników małej to nie będzie tak źle. Okazało się, że podstępna choroba, ostra białaczka limfoblastyczna, zaatakowała dziecko. W takich przypadkach rodzice potrzebują wsparcia i pomocy. Niestety trzymanie kciuków i modlitwa nie wystarczy. Potrzebna realna pomoc. Zwracam się zatem do koleżanek blogerek i nie tylko. Pomóżcie!
Udostępniajcie apel na swoich blogach. Wpłacajcie choćby przysłowiową złotówkę. W grupie siła!
Dajmy dziecku szansę wyzdrowieć!
Witam.
OdpowiedzUsuńPost ze spodenkami do licytacji właśnie został zamieszczony: http://zezuzulla.blogspot.com/
Pozdrawiamy!
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!!! siedzę i płaczę. Jesteś wielka!
UsuńOd nas poszło na konto fundacji, przekazuję dalej znajomym.
OdpowiedzUsuńTeż mamy znajomych, których córeczka zachorowała na białaczkę :(
Wierzę jednak, że będzie dobrze, że Bóg czuwa.
Dziękuję kochana w imieniu Oliwki i jej mamy :) Buziak wielki.
Usuń