środa, 15 maja 2013

Z serii: dialogi z synkiem cz. 12

Wczoraj odbierając Mateusza z przedszkola, na drzwiach sali zauważyłam zaproszenie dla mam na uroczystość z okazji Dnia Matki.
Oczywiście wiedziona ciekawością postanowiłam pierworodnego wypytać o szczegóły.
- Mati, będzie występ dla mam, tak?
- Tak
- A co ty będziesz robił?
- Jak przyjdziesz to zobaczysz - odpowiedział mi w tzw. "międzyczasie" zmieniając obuwie.
Dzis rano powtórzyłam nasz dialog  znajomej mamie, która z kolei powiedziała, że została poproszona o poćwiczenie ze swoim dzieckiem jakiegoś wierszyka.
Oczywiście, mój synek słyszał naszą wymianę zdań i powiedział:
- Mamusiu, zapytaj mnie jeszcze raz co będę robił, a ja ci odpowiem.
Zapytałam. I co mój dzieć na to:
- Jak przyjdzesz to zobaczysz - i wyszczerzył zęby w uśmiechu.
Szelma jedna, no!

15 komentarzy:

  1. hahahaha:D "jest genialny ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. niespodzianek sie nie zdradza :)mamo,musisz sie uzbroic w cierpliwosc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy nie mogłam wytrzymać :):) Zawsze się wygadałam. a ten skubaniec trzyma język za zębami i ani tyci nie da się z niego wyciągnąć :)

      Usuń
  3. No z tego wynika, że jeśli chcesz zaspokoić swoją ciekawość to musisz iść uroczystość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to na pewno. Tylko, żebym bateri w aparacie nie zapomniała podładować :)

      Usuń
  4. już Cię widzę z tą nadzieją na twarzy, zastygłą w oczekiwaniu... ha ha... Młody mi się podoba!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tia, ale potem minę też musiałam mieć nietęgą :)

      Usuń
  5. Uroczy ten Twój synek :)
    Kawaler dla mojej Julci rośnie :)
    A jak tam poszukiwania pracy? Znalazłaś coś godnego uwagi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas szukam. Na razie nic, ale...nastawiam się cały czas optymistycznie, bo inaczej deprecha jak nic. a mnie na nia nie stać :)

      Usuń
    2. powodzenia :*

      Usuń
  6. Sprytny chłopak :D

    http://tendies.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Buahahahaha, to się dowiedziałaś:)))

    OdpowiedzUsuń

Zawsze chętnie przeczytamy co mają do napisania inne mamy :) Zapraszamy do komentowania