Ja też takowe miałam i stanęłam nawet w kolejce, żeby oddać. Tak, tak, kolejka była.Trzeba było papierek oddać, bo inaczej można było spodziewać się wykreślenia z szeregów bezrobotnych. A ubezpieczenie przecież potrzebne.
Mi na tych Targach to tylko hotele na oko sie rzucały. Zapewne zarzucały wędkę na sezonowych pracowników.
Pokręciłam się, popytałam w kilku hotelach o pracę biurową, na służby mundurowe tylko łypnełam okiem, bo na funkcjonariuszkę to ja predyspozycji nie mam.
I wyszłam.
Byłam zaopatrzona w kilka sztuk CV i nadal byłam w ich posiadaniu.
Nawet na Targach Pracy brak pracy.
Wspomniana kolejka ze skierowaniami z PUP |
Podobno praca w mundurowce za biurkiem nue jest zla :) w sensie kadry i ksiegowosc :)
OdpowiedzUsuńA, do takiej to ja bardzo chętnie:) ale szukali funkcjonariuszy, bo słyszałam rozmowę
OdpowiedzUsuńKolejka faktycznie dosyć długa...
OdpowiedzUsuńSama byłam zdziwiona jej wielkością.
UsuńTo żałosne... na targach pracy brak pracy :( Powodzenia życzę.
OdpowiedzUsuńNie dziękuję, bo może akurat...
UsuńTo jest właśnie "najlepsze" w naszym kraju. Targi pracy bez pracy ...
OdpowiedzUsuńDokładnie. Zresztą oglądałam program w kablówce, gdzie jedna z organizatorek skomentowała,żetu się raczej pracy nie znajdzie, ale można poćwiczyć rozmowę o pracę...Zonk
Usuń